Wesołych Świąt Wielkanocnych

zajacNazwa Świąt Wielkanocnych (Easter, Ostern) wywodzi się od imienia pogańskiej bogini saksońskiej Ostary, Osterr lub Eastre która była uosobieniem wschodu, poranka i wiosny, lub od skandynawskiego słowa Eostur – wiosna.

Już dawny historyk angielski i mnich katolicki z VII w. – Beda (zwany Venarbilisem), uznany przez kościoły katolicki, prawosławny i anglikański za świętego, przyznawał iż słowo „Easter” było pierwotnie imieniem anglosaskiej bogini jutrzenki, znanej jako Eostre lub Ostara.

Już na pierwszy rzut oka widać, że między słowami „Easter” (Wielkanoc) a East (ang. wschód) i Eostur (skand. wiosna) zachodzi jakiś związek historyczny. W książce Alexandra Hislopa z XIX w. pt. „Dwa Babilony” wyjaśniono, co oznacza sam wyraz Easter (angielski odpowiednik polskiego „Wielkanoc”). Nie jest to nazwa chrześcijańska. Od razu rzuca się w oczy jej chaldejskie pochodzenie. Easter to nic innego jak Asztarte, jeden z tytułów Beltis, królowej nieba, której imię wymawiane było przez ludzi z Niniwy w identyczny sposób, jak się obecnie wymawia w języku angielskim Easter. Imię, które odnalazł Layard na asyryjskich pomnikach, to Isztar.

Razem z Druidami, „kapłanami gajów”, kult Baala i Astarte został bardzo wcześnie sprowadzony do Brytanii. (…) Jeśli zatem Baal czczony był w Brytanii, to nie będzie trudno uwierzyć w to, że jego małżonka Isztar także była czczona przez naszych przodków, ani w to, że to od Astarte, której imieniem w Niniwie był Isztar pochodzą obchodzone obecnie kwietniowe uroczystości religijne znane jako Easter (Wielkanoc). Miesiąc ten przez naszych pogańskich przodków zwany był miesiącem Isztar (Easter-monath).”.

zajac2

A skąd się wziął wielkanocny zajączek?

Zając to zwierzę niezwykle płodne, spotykane już w starożytnym Egipcie u boku odradzającego się Ozyrysa. W starożytności uważano, iż mięso zająca to afrodyzjak, a Pliniusz twierdził, że spożycie macicy zająca leczy bezpłodność. Później jego niezmierną płodność wiązano z obfitością i pomnażaniem dóbr, co znajdowało wyraz w przedchrześcijańskich rytuałach mających zapewnić urodzaj.

Można go też zobaczyć w dawnej ikonografii pod stopami Marii Panny, a zatem w pozycji znamionującej rezygnację z dzikiej swobody i sprośności. W takiej postaci mógł się już stać symbolem biednych, słabych i pokornych, choć rozwiązłych Emotikon wink Pojawienie się zajaca niejako zwiastuje wiosnę, a przecież Wielkanoc to jest święto ściśle związane z tą porą roku.

Nie bez znaczenia może być też fakt, że kiedyś w Anglii tuż po świętach wielkanocnych rozpoczynał się sezon polowań na zające. W Polsce pewien związek z tradycją zajączka wielkanocnego ma też zwyczaj zwany „zajączek”, popularny w Wielkopolsce i na Śląsku. Nie jest to nasz rodzimy zwyczaj, ale przyszedł do nas z Niemiec. Polega na tym, że po śniadaniu wielkanocnym domownicy udają się na poszukiwanie ukrytych prezentów.

Dodaj komentarz